niedziela, 1 marca 2015

Gdy dzieci w domu się nudzą...

Jakie są wasze sposoby na dziecięcą nudę? Malujecie, wycinacie, kleicie? A może układacie puzzle?
Oczywiście, najlepsze miejsce do zabaw to podwórko, ale czasem się nie da- bo choroba, bo pogoda, bo się nie chce wychodzić...
Niezależnie od powodu, wiadomo, że coś z dzieckiem w domu trzeba robić. My czasami bawimy się w stylistów i fotografów. Dokładniej rzecz biorąc- Zuzia jest stylistką, ja fotografem (kiepskim, ale zawsze coś ;-) Akurat tego dnia miałam wolne, nie chciało nam się rano wstać, żeby iść do przedszkola i zostałyśmy w domu. Około południa kurier przyniósł paczkę, a w niej...Cuda od http://miszkomaszko.com/pl/
Jest to "nasz drugi raz" z ciuszkami tej marki. Co mogę o nich powiedzieć? Z bardzo dobrej jakości tkanin, o niebanalnym kroju i wzornictwie- taki typowy misz- masz. Jeśli macie dość sieciówkowych ubranek (do których nic nie mam, sama kupuję)i lubicie wyróżniać się z tłumu- to ciuchy dla Was. Tak dla Was, bo miszkomaszko ma też kolekcję dla mam. 

Informacja ze strony:  " Miszkomaszko to marka stworzona przez projektantkę Agatę Piechocką z miłości do rysowania, mody i swojego miasta rodzinnego. Zaczęło się od lalek obracanek, a obecnie w asortymencie znajdują się też ubranka dla dzieci i dla mam, a także dodatki i kocyki. Wszystkie nasze wyroby od projektu do końcowego efektu powstają w Polsce i z polskich materiałów. Uwielbiamy produkcję na małą skalę, ze wszystkimi swoimi niedoskonałościami, niepowtarzalnością produktów i możliwością bezpośredniego kontaktu z ludźmi, którzy są w nią zaangażowani. Naszym znakiem rozpoznawczym są charakterystyczne autorskie wzory i mocne kolory. Cały czas się rozwijamy i myślimy czym was jeszcze zaskoczyć. Równocześnie troszcząc się, żeby naszych kultowych wyrobów również nie brakowało :)Agata Piechocka studiowała modę oraz malarstwo na Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych w Antwerpii. Po latach pracy w Szwecji jako projektantka ubrań i grafiki dla dzieci, przeprowadziła się do Poznania by rozpocząć pracę nad własną marką."

Wracając do "dziecięcych zabaw"- po otworzeniu paczki, Zuzia rzuciła hasło- "Mamo, ja będę się przebierać, a Ty będziesz robić zdjęcia"! Więc cóż mi pozostało? ;-)

O to efekt naszej mini sesji:

Modelka: Zuzia

sukienka: bufka CHERRIES http://miszkomaszko.com/pl/sukienka-bufka-cherries.html

spódnica: herringbone   http://miszkomaszko.com/pl/spodnica-herringbone.html

Wybór ciuchów- Zuzia. A Wy co byście wybrali? ;-)  

Ps. Wpis nie jest w żaden sposób sponsorowany. Na blogu polecam to co sama kupuję i mi się podoba.

J&Z

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz